Uczniowie podczas zwiedzania wystawy

Narodowe Centrum Promieniowania Synchrotronowego Solaris

Kraków jest miejscem gdzie nauka i edukacja spotykają się bardzo często i tak też jest w Narodowym Centrum Promieniowania Synchrotronowego położonym niedaleko przystanku Chmieleniec. Można tam być świadkiem pracy naukowców w czasie rzeczywistym. Ich pracę podczas wycieczek w dniach 16.04 i 19.04 wraz z uczniami i uczennicami klas 5l i 5m obserwowaliśmy z antresoli, równocześnie słuchając audiobooka opowiadającego o podstawach odkrycia i zastosowaniu promieniowania synchrotronowego zwanego światłem synchrotronowego. Sercem Centrum jest synchrotron wytwarzający wykorzystywane na liniach badawczych różnorodne promieniowanie zaczynając od promieniowania tzw. twardego rentgenowskiego a kończąc na promieniowaniu podczerwonym. Jak już wspomniałam na liniach badawczych  naukowcy prowadzą pracę mające na celu badanie zarówno budowy cząsteczkowej związków , ich składu pierwiastkowego jak i powierzchni oraz właściwości elektryczne czy magnetyczne.
Prace naukowców dotyczą zarówno badań bardzo odległych dla przeciętnego zjadacza chleba (albo lodów) jak i badań nam bliskich np. smaku lodów, których smak zależy od … wielkości i kształtu kryształków lodu je tworzących.
Sama nazwa Centrum nawiązuje do powieści Stanisława Lema „Solaris”. Nazwy linii badawczych (mających różne kolory) również nawiązują do światowej literatury fantastycznej: Uranos, Pirx, Demeter, Phelix, Astra, Ciri i Polyx. Finalnie możliwości Centrum to około 20 linii badawczych i cztery kriomikroskopy.
Poziom promieniowania na terenie Centrum jest niższy od promieniowania na zewnątrz. 

Zachęcam do odwiedzenia Centrum również indywidualne.”

Skip to content